Henryk Sienkiewicz
Na Olimpie
Aż wreszcie kolej i na Nią — najpiękniejszą, najwięcej czczoną.
Zbliżyła się słodka, cudna, rozpłakana. Serce...
Aż wreszcie kolej i na Nią — najpiękniejszą, najwięcej czczoną.
Zbliżyła się słodka, cudna, rozpłakana. Serce...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.