Śpiewak spod strzechy to baśń H. Ch. Andersena opowiadająca o konieczności pamiętania o zasłużonych oraz o samej potrzebie bycia zapamiętanym.
Gdzieś daleko na morzu, na skale, znajduje się grób bohaterskiego króla. Co noc, o północy, duch bohatera zasiada na skale i rozważa swoją niedolę — jego czyny zostały zapomniane. Pewnego razu przy grobowej skale zarzuca kotwicę okręt o białych żaglach. Wśród żeglarzy znajduje się pewien pieśniarz, który od razu spostrzega strapionego króla. Ten zwierza się pieśniarzowi ze swojego zmartwienia. Czy przybysz pomoże zapomnianemu bohaterowi?
Na baśniach Hansa Christiana Andersena wychowały się całe pokolenia, a przecież niewiele brakowało, by wcale nie powstały. Marzeniem młodego Andersena była kariera aktorska, próbował też sił jako autor sztuk teatralnych, jednak na szczęście dla świata fantazji, nie osiągnął zbyt spektakularnych sukcesów. Wykształcenie zdobył dzięki stypendium królewskiemu. Był niespokojnym duchem, wiele podróżował, utrzymywał kontakty m.in. z duńskim filozofem Kierkegaardem i angielskim pisarzem Dickensem. Baśnie, których uzbierało się kilka tomów, nie są jego jedynym dziełem (pisał również powieści, opowiadania, sztuki teatralne i wiersze), choć z pewnością najbardziej znanym. Sam podkreślał, że są przeznaczone zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.