Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom pierwszy
Stare nawet baby drżąc wyglądały zza płota, a że się obcego lękały, rwały trawę i...
Stare nawet baby drżąc wyglądały zza płota, a że się obcego lękały, rwały trawę i...
Hengo parę razy spojrzał ku niej; dziewczę zarumienione cofnęło się nieco; lecz wnet, odzyskawszy śmiałość...
W tekstach literackich odnajdujemy zarówno bezpośrednie opisy czarów (jak w Balladynie Słowackiego, czy w Fauście Goethego), jak również wypowiedzi ujawniające, jakie zjawiska były postrzegane jako czary, czyli jako dziejące się z udziałem sił nieczystych.