- Diabeł: 1
- Kłamstwo: 1
- Praca: 1
Kazimierz Przerwa-TetmajerSzatan
1
szatan, zły duch, człowieka,
i rzekł mu: patrz na fale te,
co idą tu z daleka.
5
Jedna z śród
[1] wszystkich owych fal
płynie pomiędzy niemi
[2];
jeśli na wodzie ujrzysz ją,
posiądziesz raj na ziemi.
Odszedł. Zaś człowiek patrzy w dal,
10wytęża żądnie oczy — —
miriady swoich wiecznych fal
pod brzeg ocean toczy.
PracaOn patrzy, czeka. Żre go głód,
pali słoneczna spieka
[3],
15członki mu łamie ciągły trud,
sen morzy go — — on czeka.
Nadzieja i wątpliwość mu
na przemian sercem miota,
a wszystką
[4] duszę chłonie w nim
20pragnienie i tęsknota.
Wtem traci z oczu widok fal —
zapadła noc ponura;
może szła fala szczęścia tam,
lecz nie mógł poznać: która?
25
I z żalu włosy z głowy rwie,
a szatan drwi zeń: Biedny!
Idź w las jodłowy — igły tam
szukaj — tej igły jednej…