Józef SzczepańskiChłopcy silni jak stal
1
SiłaChłopcy silni jak stal,
oczy patrzą się w dal,
nic nie zrobi im wojny pożoga!
Hej, sokoli nasz wzrok,
5w marszu sprężysty krok
i pogarda dla śmierci i wroga.
Dalej więc, naprzód marsz ku zwycięstwu, w górę skroń, orzeł nasz lot swój wzbił.
Chłopcy silni jak stal,
oczy patrzą się w dal,
10hej, do walki nie zbraknie nam sił!
Godłem nam biały ptak,
naszym hasłem — piosenka szturmowa.
Pośród kul, huku dział,
15oddział stoi, jak stał,
choć poległa już chłopców połowa.
Dzisiaj ty, jutro — ja, śmierć nie pyta, gotuj broń, krew ci gra boju zew!
Chłopcy silni jak stal,
oczy patrzą się w dal,
20a na ustach szturmowy brzmi śpiew…
Równy krok, śmiały wzrok,
bruk aż drży!…
Alejami z paradą,
25będziem szli defiladą,
w nową Polskę, co wstanie z naszej krwi!…