Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Szewcy
Bić nie każę — ja tylko tak gadam dla postrachu — jestem humanitarny.
SAJETAN
Dopraszam się...
Bić nie każę — ja tylko tak gadam dla postrachu — jestem humanitarny.
Dopraszam się...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.