Adam WiedemannSamczykMałż żałobny
1
to? chwasty? (skąd wiedziałaś? nie było ich rok temu?)
to wygląda jak las, monstrualnie zmniejszony,
ale nie stawia oporu, grube pnie, puste w środku,
jeden but mam już pełen ziemi, tej ziemi
5
z cmentarza, pewnie już wrosły (co by było
gdyby pod twoją skórą nie było kości gdyby
pod twoją kurtką był tylko sam szkielet gdybym teraz
[wtedy] rozmawiał zupełnie z kim innym? nic) w babcię
Kraków, 18 października 1995