ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Stanisław Wyspiański, [Czekam na cię...]

Spis treści

    1. Błądzenie: 1
    2. Ogień: 1
    3. Pielgrzym: 1
    4. Samotność: 1

    Poniższy wiersz nie został opublikowany za życia Wyspiańskiego, pierwszy raz ukazał się w krakowskim miesięczniku „Krytyka” w 1908 r., przedrukowany z listu wysłanego przez poetę do przyjaciela w 1892 r. Rękopis artysty okazał się częściowo nieczytelny: fragment wykropkowany i ujęty w klamry oznacza wyraz, którego nie udało się rozszyfrować wydawcy.

    Uwspółcześnienia:

    pisownia łączna i rozdzielna: niepuszczają -> nie puszczają;

    pisownia spółgłosek dźwięcznych i bezdźwięcznych: przemódz -> przemóc.

    Stanisław Wyspiański[Czekam na cię[1]…]

    1
    Błądzenie, SamotnośćCzekam na cię, bo mi smutno
    samemu
    bo nie mogę dojść do celu
    mej podróży,
    5
    ale póty błądzić muszę,
    aż drugą znajdę duszę,
    bo za dumne za wieczne podwoje,
    gdzie strażą uczucie i siła,
    gdzie śmierć i sława czekają
    10
    i samotnika zaduszą,
    zadławią i nie puszczają.
    Dwu idących wpuścić muszą,
    za dumne za wieczne podwoje
    wchodzi się tylko po dwoje,
    15
    by siłę przemóc siłą,
    uczucie zwalczyć uczuciem —
    śmierć własną śmiercią przerazić
    a sławę cieniem (….)
    i przejść wrota
    20
    nieśmiertelne bez trwogi —
    tam dopiero myśl leci
    bez granicy,
    tam dopiero się świeci
    ogień miłości.
    25
    Pielgrzym, OgieńNam trzeba za cenę życia
    po ogień jasny iść,
    przejść siedem czarnych bram,
    przejść siedem czarnych pól,
    aż się shartuje ból…
    30
    do samego dotrzeć ołtarza,
    porwać ogień strzeżony,
    zanieść w ojczyste strony —
    to cel…
    Przez litość — tam
    35
    nie pójdę sam,
    ani ją śmierć przemogę,
    ani dosięgnę sławy —
    choć znałbym i wiedział drogę,
    błądzę.

    1892.

    Przypisy

    [1]

    Czekam na cię — jest to druga połowa listu, pisanego przez kończącego gimnazjum Poetę do jednego z ówczesnych kolegów, w którym się dopatrywał równej miary towarzysza wyprawy na Parnas [masyw górski w Grecji — red. WL.]; cześć pierwsza opuszczona, jako zawierająca krytykę osobistą. Ogłoszony był ten wiersz w „Krytyce” (zesz. I r. 1908). [przypis redakcyjny]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca