Jan Kasprowicz
XXV («Umarł?»... «Umarł»... «Takie lata zdradne...)
Ale pogrzeb kosztuje talary:
Ksiądz, kopidół, podzwonne, pokładne.
«Jegomości!… ja biedna, nie kradnę»…
A księżulo...
Motyw ten został wprowadzony, ponieważ z jednej strony uzupełnia odzwierciedlenie podziału na stany (obok chłopa, szlachcica, Żyda i mieszczanina; por. Rozmowa między trzema osobami... Mikołaja Reja, ale też Wesele Wyspiańskiego), z drugiej zaś ksiądz stanowi od czasów romantyzmu (i Księdza Piotra z Dziadów Mickiewicza) ważną postać w literaturze, mającą często stanowić uosobienie ,,sumienia narodu" (lub tylko pewnej społeczności — jak np. w Chłopach Reymonta).