- Bieda: 1
- Chleb: 1
- Emigrant: 1
- Góry: 1
- Matka: 1
- Ojczyzna: 1
Michał BałuckiZa chlebem (Góralu, czy ci nie żal…)
1
Odchodzić od stron ojczystych,
Świerkowych lasów i hal
I tych potoków przejrzystych.
5Góralu, czy ci nie żal?
Góralu, wróć się do hal!
I łzy rękawem ociera:
I góry porzucić trzeba…
10Dla chleba, panie, dla chleba!
Góralu, czy ci nie żal?
Góralu, wróć się do hal!
Góralu, wróć się do hal!
W chatach zostali ojcowie;
15Gdy pójdziesz od nich hen
[2] w dal,
Cóż z nimi będzie? ach, kto wie?
Góralu, czy ci nie żal?
Góralu, wróć się do hal!
A góral jak dziecko płacze:
20Może już ich nie zobaczę!
I starych porzucić trzeba…
Dla chleba, panie, dla chleba!
Góralu, czy ci nie żal?
Góralu, wróć się do hal!
25
MatkaGóralu, nie odchodź, nie!
Na wzgórku u męki Boskiej
[3],
Tam matka twa płacze cię
[4]:
Uschnie z tęsknoty i troski…
Góralu, czy ci nie żal?
30Góralu, wróć się do hal!
On zwiesił głowę i wzdycha:
Oj! dolaż moja! — rzekł z cicha.
I matkę porzucić trzeba…
Dla chleba, panie, dla chleba!
35Góralu! żal mi cię! żal!
Góralu, wróć się do hal!
Góralu, żal mi cię, żal!
I poszedł z grabkami, z kosą,
I poszedł z gór swoich w dal…
40W guńce
[5] starganej szedł boso…
Góralu, żal mi cię, żal!
Góralu, wróć znów do hal!