- Kobieta demoniczna: 1
- Pokusa: 1
- Przeczucie: 1
- Rozkosz: 1
Kazimiera ZawistowskaHerodiada[1]
1
Szept bladych kwiatów w takie noce parne?
Pójdź! Ja ci włosy swe rozplotę czarne,
Wężem pożądań wejdę do twej duszy!
5Płomiennym szeptem odemknę twe uszy,
Podam ci usta, drżące i ofiarne,
I ust tych ogniem ciało twe ogarnę,
Aż pieszczot moich fala cię ogłuszy.
Pójdź! ja rozkoszą śćmię
[2] tobie Jehowę…
10Zapomnisz, twarzą padłszy na me łono,
Pijąc źrenice me błyskawicowe…
Lecz pójdź — bo czasem w oczach mi czerwono,
I z piekielnymi zmagam się widmami,
Czując, że dłonie krew mi twoja splami!