
Tadeusz Boy-Żeleński
Zmysły... zmysły...
Widzę tedy siebie, wciąż w mundurze „jednoroczniaka” 13-go pułku (miałem lat 18, świeżo po maturze...
Widzę tedy siebie, wciąż w mundurze „jednoroczniaka” 13-go pułku (miałem lat 18, świeżo po maturze...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).