- Głód: 1
- Los: 1
- Obraz świata: 1
- Trucizna: 1
Poprawiono błąd źródła: czasy -> czaszy. Nie uwspółcześniano interpunkcji.
Jerzy Żuławski„Z czary młodości”
(z powodu tomu poezji Miriama)
1Niektórzy czarę życia cisną do ust długo,
a młodzieńczych «upojeń» rozkoszne ułudy
w serce, w duszę wciągają srebrną pieśni strugą,
gdy zaś na dnie się «męty» odnajdą i brudy,
5umieją «pojednaniem» pozabliźniać rany…
I namiętniem się rzucił pić sok z niej czerpany,
i upiłem się rychło, i śniłem na jawie
słońce w niebie bez chmury i wicher na morzu,
10koni tabun na stepie i płonące puszcze,
gromy grzmiące na czarnym chmur wilgotnych łożu
i dłoń anioła, która znojne czoło muszcze
[1].
Nie wiem, byłoż w mej czarze nie dość czyste wino,
czylim nadto ją szybko wychylił
[2] aż do dna:
15dziś upojeń zachwyty w gąszczu mętów giną,
a dusza moja ciągle głodna, głodna, głodna!
Sen jam jeden miał tylko, potężny lecz krótki.
Błysnął, zagrzmiał i przepadł w przestworzach bez końca;
chorym z niego się zbudził
[3] na bole i smutki,
20na długie, blade, mgliste dnie bez blasku słońca.
TruciznaMętów dużo w pucharze i długo je piję,
myśl już od nich zgorzkniała i zatruta dusza —
a wciąż jeszcze wąż jadu do ust mi się wije,
pali piersi gorączką i czaszkę wysusza!
25Czasem chciałbym roztrzaskać ową czaszę złotą,
o gruz rzucić, o skałę, w proch i pył i w błoto,
ale koło jej brzegów owiązane palce
tak się zgięły kurczowo, że jej puścić nie chcą,
a ze środka wstające zwątpienia padalce
30tak me usta spieczone śliskim ciałem łechcą,
że mi trudno się rozstać z trucizną i jadem
z obliczem potworu w złotej czaszy bladem!
O! mnie nie żal tej czary wystygłej i próżnej
soków, które by czyste upojenie dały,
35próżnej soków, co życie by mi świeże wlały;
ale nie chcę, by świat mi był choć kroplą dłużny
wszystkich cierpień, co fatum w mój kielich włożyło —
nie chcę od nich spokojną bronić się mogiłą!
Kiedy obłęd już myśl mą do reszty omami
40i po kropli ostatniej czara będzie pusta,
brzeg jej wtedy wściekłymi pokąsam zębami,
potem własne rozgryzę i rozkrwawię usta,
krwi swej w czarę nasączę i krew swą wypiję,
bom spragniony i głodny dopóki tu żyję!