Edmondo de Amicis
Serce
Precossi jakoś się wstydził jeść, a Garrone kładł mu gwałtem do ust najlepsze swoje kawałki...
Precossi jakoś się wstydził jeść, a Garrone kładł mu gwałtem do ust najlepsze swoje kawałki...
PS Mam nadzieję, że pan nie bierze nigdy do ust alkoholu, prawda, Ojczulku-Opiekunie? Alkohol wyprawia...
Fragmenty zaznaczane z pomocą tego hasła odnoszą się do zwyczajów związanych z piciem spirytualiów, niekoniecznie jednak dają się określić słowem: pijaństwo (które też znalazło się na liście, w związku np. z lekturą fraszek Kochanowskiego i satyr Krasickiego). Tak się złożyło, że — alfabetycznie — alkohol znalazł się na pierwszym miejscu naszej listy, co nie stawia go na czele w hierarchii ważności.