Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie
Ryków sam został; krzyczy, że broni nie złoży,
Bije się; gdy ku niemu podszedł Podkomorzy...
Jedyną moją rozrywką było wystawanie godzinami całymi na moście nad bardzo bystro rwącą rzeką Glomen...
— A za cóż to ich tak sobie ulubił ten Hieronim?
— Za co? A za to...