Marcel Proust
Strona Guermantes, część pierwsza
I zaczął robić matce wymówki, czując z pewnością, że on sam może na nie zasługuje...
I zaczął robić matce wymówki, czując z pewnością, że on sam może na nie zasługuje...
Usiedliśmy wszyscy dokoła żelaznego stołu. Byłbym chciał nie myśleć o godzinach tortury, jakie spędzę sam...
Nie spuszczałem oczu z matki; wiedziałem, że, kiedy siądą do stołu, nie będzie mi wolno...
Od dawna już ojciec nie może powiedzieć mamie: „Idź do tego malca”. Możliwość takich godzin...
Skoro się ukoiły moje wyrzuty, oddałem się słodyczy tej nocy, w której miałem matkę koło...
Zdałem sobie sprawę, że poza jej krewieństwem, nieszczęścia ludzkie budzą we Franciszce tym więcej litości...
„Padnę i zamrę!”, myślała, czując w sobie jakby poczynanie się śmierci. Szła coraz wolniej i...
Co się tam działo w Hanczynej duszy przez te długie dnie i noce, od tej...
— Mówię wam, jak jest, cała wieś o tym wie, spytajcie się! — zawołał głośno i prędko...
Motyw ten ważny jest zarówno dla myśli chrześcijańskiej (w której cierpienie ma przynosić oczyszczenie z win), jak i dla refleksji egzystencjalnej. Cierpienie ukazywane jest niekiedy jako fundamentalne dla kondycji ludzkiej. Zaznaczamy zarówno znaczące opisy cierpienia, jak i przemyślenia na jego temat.