Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom pierwszy
— Dochodziły tam wieści różne… ojciec miłości waszej był niespokojny… Gotów jest przybyć na pomoc z...
— Dochodziły tam wieści różne… ojciec miłości waszej był niespokojny… Gotów jest przybyć na pomoc z...
Doman wedle obyczaju przysłał swaty; naznaczono dzień wesela. Zdjęto koło na tyce zatknięte nad chatą...
— Na wojnie, jak na wojnie, i wy byście brali, gdybyście u nas takie znaleźli — odparł...
Geradajos nie widział nigdy modlących się w ten sposób, przeląkł się więc, a zbliżywszy się...
Ojciec też często na dwór przyjeżdża i rad widzi, że mu się dziecko zdrowo, w...
Księżna Anna nie zdziwiła się zbytnio przyjazdem Juranda ze Spychowa, zdarzało się bowiem często, że...
— Ale, proszę, to waszmość do Raszkowa z tą oto piękną panną jedziesz?
— Muc to sobie...
— Ha! Wprędce może być weselisko i nowa w Chreptiowie uciecha, zwłaszcza że to mięsopust!
— Jutro...
— Co tatuś woli dziś pić, dębniaczek czyli miód?
— Świnina była na obiad, to miód będzie...