Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— Powiadam tedy — mówił dalej Sancho — i pan to wiesz lepiej ode mnie, że nie wiemy...
— Powiadam tedy — mówił dalej Sancho — i pan to wiesz lepiej ode mnie, że nie wiemy...
— Powiedzcież teraz sami, panie, czym głupio zrobił, żem nie chciał brać łupu z pierwszej waszej...
— Jakem poczciw, panie — rzecze Sancho — to na licha się zdały te rachuby, kto wprzód umrze...
Nie przyniosłem władzy z sobą z żywota swej matki, umrę sumienną osobą, zostawię wszystkie dostatki...
Wszedł do pierwszej spotkanej karczmy, aby zagłuszyć ten jej śmiech, aby już nie widzieć jej...
Ta złowroga myśl, że prawda to nagość, nawiedzała mnie bez ustanku. „Świat — powiadałem sobie — nazywa...
Motyw tańca śmierci, w obliczu której zrównują się wszystkie stany, która zabija bez uprzedzenia wszystkich, bez względu na przymioty umysłu, duszy i ciała, nie zważając na stanowisko i zasługi swych ofiar — jest charakterystyczny przede wszystkim dla literatury średniowiecza (wśród lektur najdobitniej został przedstawiony w Rozmowie mistrza Polikarpa ze Śmiercią) oraz baroku. Pewne odwołania znajdą się jednak w utworach z późniejszych epok.