Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Bóg jeden wie. Przyszło jakieś biedactwo po prośbie, a mama zaraz poszła przekonać się, czego...
— Bóg jeden wie. Przyszło jakieś biedactwo po prośbie, a mama zaraz poszła przekonać się, czego...
— Zróbmy tak — rzekła Małgosia, zamyślając się — będzie to tylko inna nazwa doskonalenia się, i zabawa...
„Das ist gut!””… „die Engelkinder! — wołały biedactwa, jedząc i rozgrzewając czerwone rączki przy rozkosznym ogniu...
Miewamy bardzo przyjemne chwile i mogę ich teraz używać, bo wszyscy są tak rozpaczliwie dobrzy...
— Ja widziałam dziś rano rzecz, która mi się podobała, i miałam ją opowiedzieć przy obiedzie...
— Dobre i kochane osoby zawsze umierają — rzekła z jękiem Ludka, lecz przestała płakać, bo słowa...
— Ja mam zupełnie taką samą naturę, ale dobrym słowem można ze mną wszystko zrobić, chociaż...
— I cóż tam porabia pan Dick? — spytała mnie ciotka, gdym wrócił.
Powiedziałem, że przesyła swe...
— Życzę ci wesołych świąt, Robercie! — odezwał się Scrooge tak poważnie i tak serdecznie, że nie...
— O, ja nieszczęsny, podwójnie ujarzmiony niewolnik! — wyrzekało widmo. — Nie wiedziałem, iż wieki nieustannej pracy, dokonywanej...
Szczególnie w literaturze o ambicjach moralizatorskich znajdziemy fragmenty mówiące ogólnie o dobru i (częściej) o złu, określające, czym jest czynienie dobra i wskazujące na konsekwencje takiego postępowania w perspektywie doczesnej i wiecznej.