Joseph Conrad
Szaleństwo Almayera
Ali nic wprawdzie nie widział, ale zdawał sobie sprawę, że w domu jest dziecko. Odwiedzając...
Ali nic wprawdzie nie widział, ale zdawał sobie sprawę, że w domu jest dziecko. Odwiedzając...
A perypetie autohipnozy musiały być czasami nader zajmujące. Przekonałem się o tym naocznie w dziwny...
Szło najpierw o zbliżenie się do świata duchów. Strumieński nic w tym względzie nie „postanawiał...
Wprawdzie były drobne nieforemności w tym szczęściu, np. gdy ono przechylało się w stronę tęsknoty...
I wtedy zdawało mu się, że przysuwa się coś cichym, lekkim, bezcielesnym krokiem i kładzie...
Tam, wprost przed nim, poruszyło się coś białego… Nie, to nic, to tylko firanka.
Chodzi...
Ktoś ją wyminął, a potem zawrócił i ruszył za nią.
Nie słyszała kroków, ale ten...
Konrad chwilę jedną leżał na ziemi, ale natychmiast powstał — i, milcząc, zbliżył się do Lenory...
Niestety jednak takie pełne i długotrwałe materializacje Lenory były dla Mirandy sprawą bolesną — i po...
Wszakże biedne moje oczy nie znoszą widoku tak potężnych duchów, a biedne myśli moje mącą...
Wprowadzając ten motyw myśleliśmy nie tylko o konkretnych reprezentacjach postaci ducha w literaturze (np. w Hamlecie Shakespeare'a), ale także o wypowiedziach na temat sił duchowych człowieka. Odróżniliśmy go od motywu duszy, przy czym w tekstach romantycznych duch stanowi często rodzaj wyższej ewolucyjnie formy ,,zwykłej" duszy indywidualnej (np. u Z. Krasińskiego), a wypowiedzi na temat mocy ducha często przypominają te dotyczące woli w tekstach późniejszych (np. modernistycznych).