Justyna Budzińska-Tylicka
Świadome macierzyństwo
Statystyka z 1933 r. wykazała, że jedna miała 29 poronień, mając dopiero 30 lat, jedno...
Statystyka z 1933 r. wykazała, że jedna miała 29 poronień, mając dopiero 30 lat, jedno...
W rolnictwie i ogrodnictwie nawet laicy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak doniosłe ma...
Kobieta, stając do współpracy z ojcem, mężem, bratem, synem w fabrykach, warsztatach, biurach, uczelniach i...
Konieczność objęcia szerokim ramieniem opiekuńczym najmłodszych sił naszego społeczeństwa dochodzi do kulminacyjnej chwili i już...
Śmiertelność i choroby starszych dzieci przedstawiają się również groźnie. Jeżeli liczebnie śmiertelność ich jest mniejsza...
Prawie wszystkie dzieci suteryn i poddaszy, wszystkie dzieci stróżów anemiczne są wyniszczone jak roślina bez...
Dziś ⅓ dzieci biednych (a tych jest całe setki tysięcy) jada raz dziennie tak zwaną...
O niebiosa, łatwiejsze jest narodzenie niż wychowanie. To żałosne, jakie brzemię narzuca nam cudza brzemienność...
Noszę w sobie ideał kobiety i nie spocznę, póki go nie odnajdę. Jest przedziwnie piękna...
Wychodząc z założenia, że państwo rozumiejące swój własny interes powinno starać się o dobrobyt i...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.