Edward Redliński
Konopielka
Tato wyszli z chaty, patrzo sie na syna, synowe. A może to wy jajko wypili...
Tato wyszli z chaty, patrzo sie na syna, synowe. A może to wy jajko wypili...
Michałowego dwieście kroki, naszego pięćset! ogłasza cienko Ziutek i tate znowuś poderwało: A pójdziesz ty...
„Boże, zawoła, surowo ukarałeś Sodomę, ale wiem, że Twój gniew obrócił się przeciwko niej w...