Zygmunt Gloger
Dolinami rzek
Rzęsiste światło w izbie karczemnej zapowiadało, że gazdowie tego przybytku gwoli piątkowego wieczoru obchodzili starożytne...
Rzęsiste światło w izbie karczemnej zapowiadało, że gazdowie tego przybytku gwoli piątkowego wieczoru obchodzili starożytne...
O trzy ćwierci mili poniżej Wilk, na lewym brzegu Niemna, leży w pięknym położeniu wieś...
Turcy, o ile ich mogłam poznać, są prości i rubaszni, lecz nadzwyczaj gościnni, serdeczni i...
Podczas całego śniadania przygrywała w salonie orkiestra perska, wywodząc głuche i monotonne melodie, w których...
Przede wszystkim tedy cudzoziemiec przybyły do Stanów na próżno by szukał tej uprzejmości i gotowości...
Hasłem tym wskazujemy elementy obyczajowości określające zachowania i zobowiązania łączące się ze statusem gościa, jak również zwyczaje związane z goszczeniem kogoś we własnym domu (byciem czyimś gospodarzem lub gospodynią).