Edward Redliński
Konopielka
Nu tak, kiwamy głowami na dziadowe gadanie, stary już Pambóg, ileż lat może mieć, ile...
Nu tak, kiwamy głowami na dziadowe gadanie, stary już Pambóg, ileż lat może mieć, ile...
A Pana Boga możno chwalić i w stodole, mówio tato, kiedyś ludzi całkiem nie umieli...
To wszystkie drzewa przy domach to braty?
Prawie wszystkie. I w lesie też nie możno...
A na drzewach szpaki na skrzypkach tobie rzempolo, wróbelki muchy z ciebie zdziobujo, jaskółeczki skrzydłami...
Ty niedobrze Kaziuk zrobił, dziada przeganiawszy, mówio, dziada przegnać ciężki grzech! Czy ty nie wiesz...
A z tako chitrościo, że chiba prawda, co mówio, że Pan Jezus przez kure ukrzyżowany...
No i wyciągam ja ręke i przyciągam uczycielke do siebie, jak ona w Boga nie...
Nie bawiąc się w moralistów, motywem tym zaznaczamy fragmenty, w których jest mowa o czynach będących w odczuciu bohaterów grzechem. Motyw pomocny przy odczytywaniu systemu wartości postaci (nie zawsze pokrywającego się z przekonaniami autora, oczywiście); zob. też: wyrzuty sumienia.