Wacław Berent
Ozimina
— Teraz niech mi pan pokaże ten obrazek — rzekła, siląc się na spokój.
A że się...
— Teraz niech mi pan pokaże ten obrazek — rzekła, siląc się na spokój.
A że się...
…czyż zresztą to był gwałt? (naśladuję uparte powracanie sumienia do najdrażliwszej kwestii). Gdzież są różnice...
Oni jednak pluli w jej stronę, rzucali na nią grudami, nazywali ją Kseńką Pałubą i...
Przysunął się bliżej do niej i korzystając z półmroku, jaki panował w pokoju, oparł swą...
— Kokoszki! — wrzasnął woltyżer idący na przedzie.
Kiedy zajrzeli do pokoju, dostrzegli tam ze dwadzieścia kobiet...
— Tu są cele… — rzekł Wyganowski. — Mógłbyś w którejkolwiek spocząć wygodnie, gdyby nie to, że są...