Wacław Berent
Próchno
— Pan masz talent! — krzyknął. — Jak Boga kocham! Rękopis proszę. Przetłumaczy się. W gazecie się umieści...
— Pan masz talent! — krzyknął. — Jak Boga kocham! Rękopis proszę. Przetłumaczy się. W gazecie się umieści...
„Pokażę ci jeszcze coś”. Idziemy długo, przechodzimy znów jakiś most, jakiś plac, gdzie majaczą w...
Żyd zapalił zapałkę i zasłaniając ją dłonią, podszedł bliżej.
Nachylił się nade mną.
— Czy pan...
A moją siostrę matka za dziesięciorublówkę porucznikowi sprzedała. Nietanio przecież! Jedna tylko noc. Dziewicza. Po...
Gdyśmy dojeżdżali do hotelu, zatrzymał nas na ulicy Tatar proponując nabycie dziewczyny za 20 rubli...
— Drogo chciał, u nich teraz bieda. I za 15, i za 10 rubli dostać można...
Była skarga dwóch córek, których ojca miejscowy lekarz wojskowy z policmajstrem do szpitala wsadzili, ponieważ...
Sami przez się jesteśmy niczym. Własne nasze zdanie o sobie samych zależy od tego, co...
— Odeszli z ludźmi z wybrzeża — powiedział Makola po chwili namysłu.
— Co mnie to może obchodzić...
Wdychając parne gorąco borneańskiego wieczoru, przypomniał sobie z żalem wyniosłe, chłodne składy Hudiga, zawalone pakami...
Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na ogólne wypowiedzi dotyczące handlu jako zjawiska, jak również opisy konkretnych metod prowadzenia handlu. Tematycznie handel łączy się z mieszczaństwem, jako że przede wszystkim ta klasa społeczna była związana z działalnością handlową. Uzupełnienie dla handlu stanowi interes — przy użyciu tego hasła wskazywaliśmy sytuacje planowania czy też ubijania transakcji (rzecz ciekawa pod kątem obyczajowym). Interesy nie zawsze mają charakter czysto handlowy.