Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
Oto, jak po raz pierwszy ujrzałem Jima. Wyglądał tak obojętnie i nieprzystępnie, jak to się...
Oto, jak po raz pierwszy ujrzałem Jima. Wyglądał tak obojętnie i nieprzystępnie, jak to się...
— Więc ten biedny chłopiec uciekł z tamtymi — rzekł spokojnie, z powagą.
Nie wiem, co mnie...
Dostojny miecz ojczystego prawa wisiał nad jego głową. Jutro — a może już dzisiaj? — (było dobrze...
— Mam wrażenie, że pan mnie nie rozumie — rzekł dobitnie i dodał, patrząc na mnie nieugięcie...
Señor, nie ma bodaj niczego gorszego niż kiedy kobieta, którą się szanuje, kpi w oczy...
— O co się pobili? — spytała później Jagna.
— O ciebie! — warknęła ze złością stara.
— Juści, mówcie...
— Miejsca są, tylko tam potrzeba robić.
— Więc ja pracować nie chcę?
— Może pan i chcesz...
— Et, kto pana przegada. Na co pan odesłał mięso Eljasmanowi?
— Chciałeś chyba, żebym je sam...
Piątego dnia pobytu swego pod Tortozą, z rana, kiedy spał w kwaterze polnej przyjaciela Rybałtowskiego...
Idea honoru szczególnie wyraziście występuje w etosie rycerskim. Szereg czynów innych może narazić honor na szwank: od powątpiewania w czyjąś odwagę, czy w bycie ,,prawdziwym" mężczyzną do uwiedzenia żony (porwania córki, obrażenia czci matki), po zawłaszczenie własności np. ziemskiej. Aby obronić honor (udowodnić, że się go ma) należy podjąć walkę — stoczyć pojedynek (jeśli w grę wchodzi zniewaga ze strony jednostki) lub urządzić wyprawę wojenną jeśli chodzi o dyshonor ze strony jakiejś zbiorowości (np. porwanie córek i żon w jasyr). Zachowanie honoru wiąże się z utrzymaniem odpowiedniej pozycji społecznej. Walka w obronie honoru przybiera formę zemsty.