Jerzy Żuławski
Powrót
— Przecież to takie proste. Miałem przed sobą kalekę, nie mogłem więc użyć całej swojej przewagi...
— Przecież to takie proste. Miałem przed sobą kalekę, nie mogłem więc użyć całej swojej przewagi...
— Otóż to. Spostrzegł on, że mu się dobrowolnie dałem pokonać i to go tak dotknęło...
— Co na tym zależy? Przecież i tak nie temu się wierzy, kto mówi prawdę, lecz...
— Co mi masz do zarzucenia? Przecież to są twoje fantazje, te obawy co do pochodzenia...
— A! Więc byś wolał, abym na nie zważała, a za to oszukiwała cię za plecami...
Fedra, kobieta bardzo przewrotna, nie wzdragała się nawet namawiać swego pasierba Hippolita, syna Tezeusza z...
Zapach mięsa zwabił Henrysia i Lenorę zajętych do tej pory robieniem rzek z kałuży stojącej...
Nie zaznaczaliśmy każdego kłamstwa powiedzianego przez bohaterów wszystkich tekstów literackich, a jedynie wskazywaliśmy na pewne wypowiedzi o ogólniejszym znaczeniu — np. takie, w których widoczne stają się przyczyny uciekania się do kłamstwa albo jego skutki.