Jerzy Żuławski
Powrót
— O, nie! To jest właśnie przedziwna delikatność i subtelność uczucia tej wyjątkowej kobiety… Ona czuła...
— O, nie! To jest właśnie przedziwna delikatność i subtelność uczucia tej wyjątkowej kobiety… Ona czuła...
— Ot, kobiety. Zdaje im się Bóg wie co. Każą się czcić, uwielbiać, na rękach nosić...
— Nie rozumiem tej różnicy, jaką się wieczyście robi: mężczyzna, kobieta! Przecie ja tak samo jestem...
— Ja rozumiem doskonale twoją tragedię, ale naprawdę, że leży ona w, tobie samej. Z ciebie...
— Wiem, co chcesz powiedzieć. Oburzony jesteś moją „niemoralnością”, A przecież gdybym była mężczyzną i coś...
— A cóż w tym złego? Przecież nad tym człowiek nie panuje. Czyż ty nie patrzyłeś...
— Zabiłam… Nyanatilokę.
Z krzykiem przerażenia rzucił się Jacek ku drzwiom. W tejże jednak chwili na...
— Ja sobie w tym miejscu postawię dom — powiedziała Marta, układając wokoło siebie uzbierane w lesie...
Kłęby pary wznoszą się w powietrze i, zda się, marzną w zimnej atmosferze. Kaśka ze...
Jak burza wpada na poddasze, kierując się prosto ku schowanku. Marynka nie kłamała. Choć drzwi...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).