François Rabelais
Gargantua i Pantagruel
Nie wiem wszelako, mili przyjaciele, co to być może, ani czym się to dzieje, iż...
Nie wiem wszelako, mili przyjaciele, co to być może, ani czym się to dzieje, iż...
Innego ujrzałem otoczonego wielką ilością kobiet w dwóch gromadach. Jedna była z samych młodych dziewczątek...
Uczycielka wsadziła ręce w kieszonki i stąpa delikatnie: łydki cienkie, tyłek maleńki, a wysoka jak...
Już pierwszego ranka przecknoł sie ja inaczej, nie było wygrzewania sie, czochrania, wysiadywania: od razu...
Aż pod obiad dżwi brzdęk, ona wchodzi: w nogawicach w paski i w paski kaftanie...
A w cieniutkiej sukience jest, w czerwone kwiatki: w talji przewiązana paskiem, ręce nogi gołe...
To rad nierad wziął książkę i powlókł się jak zwykle w pole; i tam kajś...
Ale już najmilsze były la niej te krótkie, nagrzane, jasne noce, że kiej jeno matka...
— Wiecie — wrzeszczała — a to może przed godziną przyszedł z wojska Jasiek!
— Tereski chłop! A dyć...
A Jagusię zaczęło cosik rozbierać. Serce się tłukło kiej oszalałe, paliły ją oczy, paliły usta...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).