Louisa May Alcott
Małe kobietki
Wszyscy myśleli, że sprawa już skończona i że chmura przeszła, ale pozostały skutki, bo Małgosia...
Wszyscy myśleli, że sprawa już skończona i że chmura przeszła, ale pozostały skutki, bo Małgosia...
— Dlaczego ależ? Mam prawo mówić do pani: mamusiu, bo w pewnym sensie mam prawo do...
W tym momencie w Ksawerym skrystalizowała się pewność, która w kształtach nie całkiem klarownych...
I tak pani de Bargeton zawsze musiała być widzialna. Gdyby kazała zamknąć dla gości drzwi...
— Podajesz moją miłość w wątpliwość, aby nie być zmuszoną jej odpłacić — rzekł Lucjan, rzucając się...
— Jak myślisz, Leno — rzekła, zamykając powieki jakoś boleśnie — jak myślisz: gdyby tak gdzie indziej na...
— Takie to winy moje wobec niego były — zwracała się jakby przez pół tylko do swych...
— Ja mam jeszcze jeden zarzut — wtrącił Vivaldo — czytałem nieraz, że rycerze błędni, rozmawiając z sobą...
Jadąc tak ciągle i rozmawiając, spostrzegli niezadługo w wąwozie między dwiema górami, przez który droga...
Te wiersze wydały się dosyć dobre słuchającym, gdy tymczasem Vivaldo uważał, że podejrzenia i zazdrość...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).