Tadeusz Boy-Żeleński
Obiad literacki
— Słyszałem od pewnego cudzoziemskiego generała, że Bismark, mówiąc mu o swoich zamiarach — jeszcze przed 1866...
— Słyszałem od pewnego cudzoziemskiego generała, że Bismark, mówiąc mu o swoich zamiarach — jeszcze przed 1866...
— Rosły był; gdy stał w polu z inszymi hetmany w naradzie, to z daleka powiewały...
Napatrzysz się cudności, króla uwidzisz, inszy by pół życia za to szczęście oddał, a ten...
— Nie dziwota, że wasza miłość wycierpieć w spokoju nie zdołałeś — rzekł, śmiejąc się, Długosz — wiadoma...
W tej chwili królewicz Olbracht zeskoczył z konia, wodze rzucił jednemu z otaczających rycerzy a...
Królowa Elżbieta nie była wcale urodziwą niewiastą. Już wtedy, przed laty blisko czterdziestu, gdy jako...
— Rad widzę, żeście waszmościowie tak jednomyślni ze mną. Żołnierzem jestem, pilno mi do mego rzemiosła...
Nosił się zazwyczaj ciemno i dziś więc odziany był w szubę z cienkiego, cynamonowej barwy...
Motyw dotyczy różnych wizerunków królów zapisanych w literaturze, jak również zagadnień dotyczących sprawowania władzy królewskiej (np. w satyrze Krasickiego Do króla, czy w dramatach Shakespeare'a). Problematyką związaną z władzą królewską (np. znaczeniem jej dziedziczności) zajmował się również Ignacy Krasicki. Biskup-poeta przekornie zwracał się do Stanisława Augusta w satyrze Do króla:
,,Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.
Gdy więc ganię zdrożności i zdania mniej baczne,
Pozwolisz, mości królu, że od ciebie zacznę.
Jesteś królem, a czemu nie królewskim synem."
(zob. też: dwór, dworzanin, błazen, rycerz, zamek).