Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
— Pousadzałem dobrodziejów, narodem ich obwaliłem, że do połednia się nie ruszą.
— Hale, łaznowski proboszcz długo...
— Pousadzałem dobrodziejów, narodem ich obwaliłem, że do połednia się nie ruszą.
— Hale, łaznowski proboszcz długo...
Ksiądz naraz przystanął do Weronki i rzekł:
— A najpierw to Panu Bogu powinniście podziękować za...
Ryknął ci na to cały naród i płacze, szlochania kiej wicher rozniesły się jękiem wstrząsającym...
Tak zaś wszyscy pracowali gorliwie, głów nawet nie podnosząc, iż ani spostrzegli dobrodzieja, któren zaraz...
— Jegomość podziękuj Bogu, że cię ochrania sukienka kapłańska, bo inaczej ja bym jegomościa nauczył, co...
— Czy proboszcz tańczył kiedy? — zagadnął wreszcie, skubiąc projekt na wąsiki.
— Alboż księża tańczą, moje dziecko...
Bóg często dla korzyści drugich niegodnym sługom swoim wielkie rzeczy objawia. W tym względzie doświadczałem...
Ksiądz Marek na koniu, a zamiast szabli krzyż w ręku trzymając, pokąd potyczka trwała, wszędzie...
Pan Kazimirz Pułaski kazał otrąbić capstrzyk, po którym już nikomu nie było wolno wyjść z...
„Więc pan strażnik klątwę za nic sobie ważysz? Przecież i dzieci wiedzą, że czy kto...
Motyw ten został wprowadzony, ponieważ z jednej strony uzupełnia odzwierciedlenie podziału na stany (obok chłopa, szlachcica, Żyda i mieszczanina; por. Rozmowa między trzema osobami... Mikołaja Reja, ale też Wesele Wyspiańskiego), z drugiej zaś ksiądz stanowi od czasów romantyzmu (i Księdza Piotra z Dziadów Mickiewicza) ważną postać w literaturze, mającą często stanowić uosobienie ,,sumienia narodu" (lub tylko pewnej społeczności — jak np. w Chłopach Reymonta).