Maria Konopnicka
Wrażenia z podróży
księżyc wstał z jaru pełnego mgieł srebrnych i szedł samotny, dumający, cichy. Stanęłam… i patrzyłam...
księżyc wstał z jaru pełnego mgieł srebrnych i szedł samotny, dumający, cichy. Stanęłam… i patrzyłam...
A późną jesienią, kiedy już ziemia zaorana lub też sczerniałe sterczą rżyska, zamienia się ta...
W blasku miesiąca dojrzewają wszystkie zbrodnie i wszelakie ludzkie obłędy, a kiedy średniowieczna czarownica chciała...
Może niejednemu z moich czytelników wyda się to wszystko bredzeniem, ale owszem — ja tylko jedno...
Nieodłączny element scenerii romansowej; czasem przybiera postać oka nieba — świadka rozmaitych nocnych (a więc tajemnych, dziejących się w ciemnościach) spraw i czynów — bywa wtedy elementem współtworzącym niesamowitość scenerii. Łączy się z motywami światła, słońca, gwiazdy, nocy.