Stanisław Przybyszewski
Moi współcześni
I nie potrzeba było rozumieć słów obcego języka. Po co? Na co? Duse nie potrzebowałaby...
I nie potrzeba było rozumieć słów obcego języka. Po co? Na co? Duse nie potrzebowałaby...
I jaki ten szał prześladowania, który do dziś dnia jeszcze — mimo całego zadośćuczynienia, jakie się...
Kiedy świat dowie się, iż uczyniwszy wszystko, naraziwszy się na wszystko, byle się z nią...
Co do ożenku, nie było dawniej żadnego przebierania: parobczak był w każdym domu z chęcią...
Jest też w Wiedniu wiele małżeństw dzikich, które siedzą na wiarę całymi latami, nie brak...
— Pani mąż dostał numerek — informuje mnie ktoś z grupy.
Więc Jurek poszedł. Dobrze, że nie...
Przytulam się do mego męża.
— Jureczku, nie martw się, jakoś sobie damy radę, jakoś tam...
Przecież wiesz, już ci sto tysięcy razy mówiłam, że bez ciebie nie będę żyć ani...
Kiedyż to było, niedawno, a może wcale. Kiedyż to było, czy w życiu obecnym, czy...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).