Kazimiera Bujwidowa
U źródeł kwestii kobiecej
Z cytowanym powyżej zdaniem Weiningera: „mężczyzna żądający od kobiety-samicy rozkoszy lub dziecka kala własne człowieczeństwo...
Z cytowanym powyżej zdaniem Weiningera: „mężczyzna żądający od kobiety-samicy rozkoszy lub dziecka kala własne człowieczeństwo...
Kobieta, która się świadomie instynktowi macierzyńskiemu poddaje, dobrze czyni. Ale nie wolno kobiecie w zadowoleniu...
Macierzyństwo jest jednym z najpiękniejszych i najważniejszych momentów życiowych. Ale właśnie w imię tej ważności...
Kobieta zdrowa, normalna, oddająca się mężczyźnie tylko dla zadowolenia instynktu macierzyńskiego w rzeczywistości nie istnieje...
Wszystkie apoteozowania owych związków „ze zdrowymi, wiejskimi dziewczętami”, czy to w imię dostarczenia społeczeństwu zdrowych...
Pod jednym tylko względem stoi owa najmłodsza kobieta wyżej od kobiet dawniejszych. Jest szczera i...
Ów chłop idący w niedzielę z butną miną do kościoła i pokornie drepcąca za nim...
— Ja chciałabym tam pójść — zakwiliła. — Ja… tu… w tej szkole… nie mam mamusi…
Sara zauważyła...
— Tak, tak! — odezwała się. — Nie wiem, czy twoja mama byłaby z tego zadowolona, że opowiadasz...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).