Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
— Rada bym nieba przychylić waćpani i waćpannom! Okrutniem wam rada! Dobrze, że jakowa przygoda nie...
— Rada bym nieba przychylić waćpani i waćpannom! Okrutniem wam rada! Dobrze, że jakowa przygoda nie...
— Niech żyje pan Wołodyjowski!
— Niech żyje obrońca nasz! Najsławniejszy kawaler!
— Vivat Wołodyjowski! Vivat!
Basia słuchała...
— Ba — rzekł Wołodyjowski — i żoniska muszą być niespokojne; na tę myśl sen odbiega.
— Modlą się...
— Bo prawdę rzekłszy, okrutnie nam dobrze ze sobą i tak myślę, że gdyby jedno z...
pan Andrzej zaś, duszą i sercem stojąc przy królu, starostwem upickim nagrodzon, żył długo w...
Jedną miał tylko wadę, że z żoną był czasem w niezgodzie i nieraz się dobrze...
Parę razy podczas tej długiej sceny pani de Rênal żal się robiło tego nieboraka, z...
— Nie! — powiedziałam mu. — Nie chcę tego! Nie mogę się zgodzić, byś z domu twego uczynił...
— Powiem ci całą prawdę. Boję się ciebie. Ślepota zamknęła cię jakby w fortecy, do której...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.