Zygmunt Kaczkowski
Murdelio
I na próżno nieraz całymi godzinami u nóg jej leżę, łzami oblewam ręce jej i...
I na próżno nieraz całymi godzinami u nóg jej leżę, łzami oblewam ręce jej i...
Bo powiedzże sam, czy można było większego wstydu, większej hańby dożyć na starość, jak ja...
A ona jego nie kochała…
W tych kilku słowach leżała tragedia jego życia, cała walka...
Posiadał zatem wszystkie cechy, których dzisiaj wymagała w swym smutnym heroizmie. Wiedziała, że to jedynie...
Szereg dni bez końca wlokących się, monotonnych dni — dni utkanych z jednej strasznej, duszącej tęsknoty...
— Jestem z tobą od czterech lat. Wiesz, żeś mnie wziął z chaty morskiej jednego cudnego...
Weszli na wąskie, kręte schody, które się wiły jakby bez końca. Szedł o krok za...
Coraz bardziej rósł płomień w jego duszy, aż stał się jednym wielkim ogniem świętej miłości...
A ona go nigdy, nigdy nie będzie mogła kochać.
Odpychało ją coś fizycznie od niego...
A jednak był on jej pierwszym, jedynym przyjacielem.
Była naturą skrytą w sobie, niezbliżającą się...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).