Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Czy to była dusza inna, czy może tylko zdolna do ślepej łatwowierności? W moim dawnym...
Czy to była dusza inna, czy może tylko zdolna do ślepej łatwowierności? W moim dawnym...
Dzisiaj pani B. przytrzymała mię w swym „zagraconym” salonie, a ten „literat” wsunął się tam...
Wczoraj, idąc po schodach do mieszkania panny Heleny, czułam formalne tchórzostwo. W chwili kiedy trzeba...
Znowu opłakana kwestia kobieca. Roztrząsał ją (przeważnie za pomocą zwycięskich aforyzmów) poeta Br. Dla niego...
— Tu są cele… — rzekł Wyganowski. — Mógłbyś w którejkolwiek spocząć wygodnie, gdyby nie to, że są...
Pali mnie jakaś straszna gorączka, gdy na nich patrzę, gdy myślę o nich. Żyjąc na...
Tak więc strasznie cicho jest w naszym wozie, bo my cóż my z Piotrem możemy...
Więc dlatego mówiła ona do umierającego Tomasza z takim przekonaniem: „Ty będziesz żył!” — dlatego nie...
— Ależ my pomarzniemy, paląc tak oszczędnie! — zawołała Marta, gdyśmy jej pokazali przygotowane porcje.
Piotr ruszył...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).