Deotyma
Panienka z okienka
Jeżeli w godzinach roboczych dalsze ulice pracowitego miasta przedstawiały się pusto i głucho, za to...
Jeżeli w godzinach roboczych dalsze ulice pracowitego miasta przedstawiały się pusto i głucho, za to...
I na innych tarasach służba gospodarzyła, sprzątając reszty wieczerzań, wynosząc stoły i krzesełka, zdejmując dogasające...
Mało w świecie jest rzeczy równie pięknych jak ulice Gdańska widziane po księżycu, i to...
Tarnów należy do liczby porządniejszych miast w Galicji, a celuje między miastami obwodowymi nawet w...
Antykwarska strona Rzymu nie ma dla mnie żadnego uroku; nie mogę sobie w myślach odbudować...
Wenecja jest miastem nie zatopionym, lecz wynurzonym z morza, zbudowana w stylu muszli i korali...
Wracaliśmy z krajów bezludnych niemal, toteż miasto sześciotysięczne wydało nam się niezwykle ożywione. Otoczyła nas...
Bo w tamtych stronach ród ludzki nie hasa pod wodzą bohaterów — ale ujarzmiony, hańbę swoją...
Ma ono w kulturze podwójne oblicze: miejsca zepsucia (Sodomy, Babilonu) gdzie ludzie, żyjący w oderwaniu od swych ,,naturalnych" korzeni, żyjący anonimowo, ukryci w tłumie, dopuszczają się bezwstydnie wszelkiego rodzaju występków (tak np. w Quo vadis Sienkiewicza). W ten sposób opisywane są przede wszystkim stolice państw. Szczególną pozycję wśród miast w polskiej literaturze zajmuje Paryż (przez wiele wieków nadający ton polityce, potem sztuce, a w końcu - modzie), Warszawa (jako miasto-buntownik i miasto-feniks), czy Petersburg (jako miasto ,,nienaturalne", powstałe dla potrzeb władcy, a nie dla mieszkańców metropolii - tak przedstawiony jest m.in. w Ustępie III części Dziadów). Miasto jest też miejscem triumfu myśli ludzkiej - w zakresie techniki, architektury, sztuki (w ten sposób widzi piękno miasta choćby Wokulski opisując Paryż).