ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Epika okresu współczesności
Jerzy Andrzejewski
Ciemności kryją ziemię
— A milczenie, czyż nie bywa śmiertelnym grzechem? Ojcze, ogarnia mnie niekiedy lęk, że jeśli nie...
Tadeusz Borowski
Kłopoty pani Doroty
Kiedy chcesz, żeby cię nie zauważyli, nie właź na szczudła. Gdy pracujesz, ludzie patrzą Ci...
Tadeusz Borowski
U nas w Auschwitzu...
Kiedyś chodziliśmy komandami do obozu. Grała orkiestra do taktu idącym szeregom. Nadeszło DAW i dziesiątki...
Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Justa poszła za jej spojrzeniem. Jezdnią szedł długi szereg robotnic żydowskich. Twarze ich były blade...
Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Stefek również niedawno dopiero ukazał się na widowni ruchu. A raczej również niedawno dopiero powrócił...
Rudyard Kipling
Stalky i spółka
— To była nie lada przeprawa — rzekł Tertius. — Wpadliśmy przed paru laty w pułapkę w górach...
Kornel Makuszyński
Szaleństwa panny Ewy
Ewcia, siedząc przy otwartym oknie swojego pokoiku, który się znajdował na tej samej wysokości geograficznej...
Ksawery Pruszyński
W czerwonej Hiszpanii
Nic nam nie mówią dzienniki o milczącym życiu milionów ludzi bez historii, którzy o każdej...
Ksawery Pruszyński
W czerwonej Hiszpanii
Stromy masyw centrali telefonicznej piętrzy się pod niebo, opływany odblaskiem pożarów. O, teraz to bezduszne...