Kornel Makuszyński
O dwóch takich, co ukradli księżyc
— Dzieci kochane, pilnujcie mojej matki, aby nie napadł na nią dziki zwierz i przynieście jej...
— Dzieci kochane, pilnujcie mojej matki, aby nie napadł na nią dziki zwierz i przynieście jej...
I tak poszły wielka miłość i wielkie poświęcenie w drogę tysiącmilową, bo dla gorącej ofiary...
Irenka przeżegnała się i jednym susem skoczyła przez niskie, czarnością dymu buchające drzwi. Za nią...
Matka Irenki, zawsze niedomagająca, z sercem chorym, nad którym ustawiczna wisiała groźba, rzadko kiedy wychodziła...
Smętne te historie powtarzały się kilka razy do roku i gdyby nie owe dni chmurne...
Ewcia była rozpromieniona. Tak tu było wesoło i miło, że dziewczyna śmiała się ze szczęścia...
— Jestem pewna — mówiła — że Jerzy kocha się w Basi, a ona w nim. Może oni...
Adaś patrzył z radosnym zdumieniem na śliczną dziewczynę. Jasnym było, że nie spodziewał się w...
Przed trzema laty, też w lecie, do tego stopnia stracił swoją rozumną głowę, że na...
Dziewczyna spojrzała na Adasia tak tkliwie, że nagle otwarł się nad nim pułap, nad pułapem...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.