Helena Mniszkówna
Ordynat Michorowski
Mówią: kochać — to żyć! Paradoks.
Kochać — to morfina; bez niej zamiera się, a nią się...
Mówią: kochać — to żyć! Paradoks.
Kochać — to morfina; bez niej zamiera się, a nią się...
Jej zwrot do Bohdana nie był dla ordynata nawet chwilową podnietą do zatrzymania jej przy...
Prątnicki wyzyskał jej łatwowierność, a podniecony urodą dziewczyny, chciał ją zdobyć i maskował się zręcznie...
Oczy Stefci pomimo łzawej mętni gorzały. Buchała z nich szalona miłością dusza, obudzony a palący...
Jakby we śnie, doznawała złudzenia nad wyraz błogiego, że on jest obok niej, że kładzie...
Ona opiera głowę na jego piersiach z ufnością, z nieziemskim uczuciem szczęścia; uczuwa na ustach...
Oczy Waldemara, uporczywe, silne wolą, niemiłosierne w wyrazie, stały wciąż przed nią, jak zapora odgradzająca...
Kochałem się wiele razy, lecz to co innego! Tamto właśnie były chwilowe szały, zrodzone z...
Ogarniało mnie zdumienie, widząc twą nieprzystępność i taką szlachetną dumę. Szanowałem cię, czciłem. A przy...
Kochamy się — to dosyć, to decyduje o wszystkim. Jesteś moja i nie pozwolę cię wyrwać...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.