Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Pamiętnik pani Hanki
W umiejętny sposób starałam się przekonać Jacka, by korzystając z obecności Goeringa podsunął mu myśl...
W umiejętny sposób starałam się przekonać Jacka, by korzystając z obecności Goeringa podsunął mu myśl...
Najpierw, siedząc na piasku, widziały jego brązowe ramiona w równych, silnych zarzutach, migające nad grzbietami...
Dął silny, północno-zachodni wiatr, rozwiewając ich płaszcze kąpielowe. Na plaży było jeszcze niewiele osób. Morze...
Gdy przez jaki miesiąc czasu ciągle morzem płyniesz i płyniesz, włożysz się nałogowo w tryb...
Gdybym nie był wsparty powagą waszą, ojcowie dopiero z dostojeństw wymienieni, i waszą uczynnością nie...
Rozmach morza był o tej godzinie silniejszy niż w południe: spienione jego zasięgi wbiegały daleko...
Tutaj tętniło serce portu, tutaj schodziły się wszystkie arterie polskiego strądu, przysposabiało się wielkie dzieło...
Nad ranem wiatr silniejszy, morze, jak okiem sięgnąć, bałwani się, tryskając białą pianę przesłaniającą widnokrąg...
Morze w swym gniewie jest wspaniałe, wre szalonym życiem i ruchem; wznoszą się to czarne...
Morze kojarzone jest z podwójną symboliką. Z jednej strony morze jako żywioł zmiennych form, tworzonych i unicestwianych co chwilę, stanowiło obraz panteizmu, fascynując oraz przerażając romantyków. Z drugiej strony w twórczości Conrada morze uobecnia działanie przeznaczenia, a zarazem pozwala bohaterom ukazać ich prawdziwą moralną wartość. Ponadto morze łączy się oczywiście z podróżą, przygodą, podbojem, błądzeniem (mit Odyseusza), narażeniem na działanie nieprzewidywalnych, a potężnych sił natury; pamiętać też należy, że w swym przepastnym mrocznym łonie zwykło kryć potwory.