Prosper Mérimée
Kolomba
— Rimbecco! — rzekł Orso. — Ależ to znaczy wyrządzić Korsykaninowi najkrwawszą zniewagę: znaczy zarzucić mu, że się...
— Rimbecco! — rzekł Orso. — Ależ to znaczy wyrządzić Korsykaninowi najkrwawszą zniewagę: znaczy zarzucić mu, że się...
miss Lidia, w dwa dni po wylądowaniu na Korsyce, pogrążyła się w uczuciu głębokiego smutku...
Miss Lidia spostrzegła z zachwytem, iż Kolomba, która wzdragała się nieco siąść do stołu i...
Orso ścisnął jeszcze raz rękę miss Nevil; Kolomba ucałowała ją, po czym podeszła, aby podać...
O pół mili od wioski, po wielu kołowaniach, Kolomba zatrzymała się nagle na zakręcie. W...
— Bracie — rzekła Kolomba, nalewając kawę — wiesz może, że Karol Baptysta Pietri zmarł ubiegłej nocy? Tak...
Zmarły leżał na stole, z odkrytą twarzą, w najpiękniejszej izbie. Drzwi i okna były otwarte...
uznaje, iż w ogóle familia jest zabytkiem epoki krzemiennej, i sama więcej żyje w sleepingu...
Toteż w marnej ironii nad samym sobą, wmawiał w siebie, iż powinien był iść do...
I zahuczał tako głos pana Ostafieja:
— Jest albowiem osłostwem w czasach zamętu. —
Tu pan Mogilnicki...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.