Bolesław Prus
Faraon, tom pierwszy
— Eunano — ciągnął minister — wiem, że zawsze byłeś jednym z najpilniejszych oficerów…
— Prawda mówi przez wasze...
— Eunano — ciągnął minister — wiem, że zawsze byłeś jednym z najpilniejszych oficerów…
— Prawda mówi przez wasze...
— Ja nawet nie chcę, Saro — mówił — ażebyś ty ten złoty kielich miała w domu i...
Diogenesa, onego sławnego filozofa, gdy pytali, które jest naszkodliwsze zwirze na świecie, tedy powiedział, iż...
Ponieważ mieszkanko moje w Mont-Louis było bardzo szczupłe, położenie zaś baszty urocze, zaprowadziłem tam księcia...
Zabrał się do robienia portretu pani de Luxembourg: portret był ohydny. Księżna twierdziła, że zupełnie...
dlatego też chwalę go otwarcie, wiem bowiem, że o ile nic tak nie szkodzi miernościom...
— Dziwiłem się przed chwilą — odparł chytrze Abdank — że jegomość książę tak młodego człowieka posłem sobie...
Tymczasem ksiądz podkanclerzy obsypywał pochwałami pana Zagłobę tak obficie i tak łatwo, iż zdawało się...
Rozmowa przy stole stała się ogólną, a raczej zmieniła się w ogólny chór pochwał i...
Radziwiłł zagryzł wąsy.
— Zapisałem mu wczoraj śmierć w duszy.
— Co hetman i wojewoda wileński zapisał...
Jest to temat ważny, gdy przyglądamy się technikom pozyskiwania sobie przychylności innych — szczególnie tych, którzy sprawują władzę. W jaki sposób pochlebstwo stanowi środek wyrabiania sobie pozycji społecznej świadczą zarówno sceny u Senatora w Dziadach, jak i bajka Krasickiego Malarze (w której mowa o tym, że większy popyt na swe obrazy ma ten portrecista, który tworzy obrazy upiększające rzeczywiste oblicza portretowanych).