Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
— Widzisz teraz, nieprawdaż, jak stoi sprawa? — ciągnął dalej. — Spędziwszy młodość i wiek męski po części...
— Widzisz teraz, nieprawdaż, jak stoi sprawa? — ciągnął dalej. — Spędziwszy młodość i wiek męski po części...
— A po cóż bym miał pana zwodzić — odpowie Sancho — kiedy się sam zaraz o prawdzie...
Proboszcz tymczasem, chcąc dać pociechę biednemu Bazylemu, zbliżył się do niego gdy jeszcze trzymał rękę...
— Kto dobrze płaci, nie boi się dać pieniędzy — rzekł Sancho — tak się będę prażył, że...
— Niech dnieje lub nie dnieje nigdy — rzekł Don Kichot — nie chcę, ażeby powiedziano, że łzy...
— Obmyśliłem — rzecze proboszcz do cyrulika — że trzeba nam się przebrać: mnie za pannę błędną, a...
Dwa dni całe bawiła już w gospodzie ta miła kompania. Wszyscy uznali, że czas by...
— Czytałem wiele historii o błędnych rycerzach, ale nigdy w życiu nie zdarzyło mi się widzieć...
Nie tysiąc razy już się przekonałem, że pan mój jest sobie wariat na czysto; tylko...
Najrozmaitsze podstępy bohaterów bywają kołem zamachowym akcji. Postanowiliśmy wskazać najważniejsze z nich. Hasłem tym opatrujemy także wypowiedzi ogólne na temat tego, czym jest podstęp i jaką rolę odgrywa w ludzkim (i zwierzęcym) życiu.