Autor nieznany
Ze skarbnicy midraszy
Po przespanej nocy, skoro świt wstał, nakarmił konia jęczmieniem, zjadł gorący posiłek i ruszył w...
Po przespanej nocy, skoro świt wstał, nakarmił konia jęczmieniem, zjadł gorący posiłek i ruszył w...
Od kilku lat doznawałem objawów jakiegoś dziwnego niedomagania, które lekarze uznali zgodnie za katalepsję, nie...
Na prośbę Ushera udzieliłem mu pomocy osobistej w przygotowaniach do tego tymczasowego pochówku. Zawarliśmy ciało...
Wiem: tak jak życie całe — przyjmie mnie kiedyś śmierć w otwarte ramiona, pożywna i syta...
W cztery dni po ciekawych tych wydarzeniach wyruszył o jedenastej w nocy orszak pogrzebowy z...
Tym hasłem postanowiliśmy opatrzyć wszystkie fragmenty opisujące związane z grzebaniem ciała zmarłego obrzędy oraz obyczaje i postawy ludzkie (znajdziemy je choćby w Hamlecie przy okazji pogrzebu Ofelii). Metafora pogrzebu bywa też stosowana w odniesieniu do zgoła innych sytuacji np. w Dziadach Mickiewicza Gustaw w swej rozmowie z księdzem przedstawia ślub jako duchowy pogrzeb kobiety.