Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Dalej, prędzej zbiezcie się, kto cuje,
Niechaj biegnie, swe bydło cym prędzej ratuje.
Wsak Górale...
Ojcze, umieram syt goryczy i krótkich dni moich! Ojcze, ty nie przebaczysz podłym! Powstaje Masynissa...
Ech, nie kłopoczmy sobie głowy nieszczęściami, które mogą skądsiś spać na głowę, a myślmy wyłącznie...
Syn pański…
Cóż syn?
Popadł w najbardziej niespodziane nieszczęście.
Jakież?
Spotkałem...
Jest to odmiana przemocy. Motyw szczególnie często pojawia się w twórczości Sienkiewicza, począwszy od porwania dzieci w W pustyni i w puszczy.