Robert Louis Stevenson
Diament radży
I w tej chwili ujrzał jakiś przedmiot, prawie całkowicie zagrzebany w ziemi. Wygrzebał śpiesznie ozdobne...
I w tej chwili ujrzał jakiś przedmiot, prawie całkowicie zagrzebany w ziemi. Wygrzebał śpiesznie ozdobne...
Podziękował uśmiechem, nalał do kieliszka kilka kropel czerwonej tynktury i nasypał nieco proszku. Mieszanina, początkowo...
Pewnej nieszczęsnej nocy zmieszałem składniki, ujrzałem, że w rurce szklanej kipią i parują, a gdy...
Był to piękny, jasny dzień styczniowy; śniegi topniały, niebo było bez chmur. Siedziałem na ławce...
Silver, powinienem wyjaśnić, był pozostawiony zupełnie na wolnej stopie, a pomimo codziennych docinków i obojętności...
Za pomocą tego motywu wskazujemy najczęściej przemiany wewnętrzne bohaterów. Przykładem może tu być metamorfoza Jacka Soplicy w księdza Robaka, będąca znakiem pokuty za popełnione zło. Jednakże również „cielesne” przemiany stanowią metafory; ich przykłady zostały np. zebrane z mitów przez Owidiusza w Metamorfozach. Wszakże dlatego sowa symbolizuje w naszej kulturze mądrość, że Atena, bogini mądrości, przemieniła się w tego właśnie ptaka. W Pieśni świętojańskiej o sobótce znalazła się m.in. (zaczerpnięta również z Metamorfoz) historia okrutnej zemsty żony, która za gwałt na swej siostrze ukarała męża, podając mu podczas uczty potrawę z jego syna; kiedy nastąpiło rozpoznanie i mąż zerwał się, zapewne w zamiarze odpowiedzenia również zemstą na ten czyn — nastąpiła przemiana i żona stała się jaskółką, jej mąż „dudkiem czubatym”, zaś ofiara gwałtu słowikiem. Przemiana pełni tutaj rolę znaku przejścia od zbytnio już nasyconej realistycznym okrucieństwem opowieści do stylistyki baśni, dzięki czemu następuje ukojenie.